Narciso Rodriguez  Forever For Her 

Dzień dobry po długiej przerwie 😉

Wiem, że czekacie na recenzje nowości, a ja coś z nimi jestem do tyłu… ale już powoli będę nadganiać….  Więc dzisiaj pod lupę biorę Narciso Rodriguez Forever. 

Kompozycja Zapachu:

Jeśli jesteście fanami klasycznego Narciso Rodriguez, zauważycie podobieństwa. Ale ja jestem od tego, aby podkreślić różnice… a więc. W NR for Forever podobnie jak w wersji edt znalazł się zmysłowy osmantus, ale do kompozycji dodano też kwiat pomarańczy, który jest bardzo gorzki, zmysłowy i dodaje zapachowi pewnej soczystości. Ale to nie koniec, bo dołożono również plumerię, czyli kwiat miłości, który nadaje zapachowi mleczno-migdałowy niuans. Nie brakuje tu piżma, ale jest ono tak podane, że zapach staje się apetyczny i soczysty, mniej czysty, ale może to i dobrze?

Jaką perfumy Narciso rodriguez for her forever  MAJĄ TRWAŁOŚĆ?

Zapach jest trwały i dobrze się nosi nawet w upalne dni. Jest musujący, zdecydowanie najbardziej musujący z całej rodziny Narciso Rodriguez. Nie znajdziemy tu owoców, ale gorzkość kwiatu pomarańczy i białe kwiaty, takie jak tuberoza i gardenia, sprawiają wrażenie jakby owocowe, soczyste i sorbetowe wręcz. Nie są perfumy głośne, raczej średnio projektujące przez 5-6 godzin, później bardziej przyskórne. 

Odbiór i Opinie

Nie każdemu musi przypaść do gustu. Niektóre wielbicielki piżma uważają je za fenomenalne, z drugiej — są takie, które twierdzą, że jest on za mało wyrazisty i szybko znika, a piżmo jest zbytnio dosłodzone. Spotkałam się z opiniami, że Forever to gorsza wersja Narciso Pure Musc. Jak jest naprawdę, najlepiej przekonać się samemu. 

Podsumowanie

Jeśli jesteście fankami piżma, warto dać szansę tej nowości. Może nie jest on niezbędny w kolekcji, ale z pewnością warto go wypróbować. Ja jestem na tak jeżeli chodzi o trwałość, projekcję i sam zapach. Moim faworytem wciąż jest Narciso Rodriguez Musc Noir, ale Forever Forever Forever jest na pewno wart uwagi.

Dziękuję za uwagę!